Uwielbiamy gdy dużo się dzieje, tak też było u Pauliny i Kacpra. Przygotowania to nie tylko ubieranie garnituru oraz sukni, to również mnóstwo innych czynności i świetna atmosfera, a gdzieś z boku my – bo to reporterskie podglądanie jest nam najbliższe. Plener robiliśmy nad pobliskim jeziorem. Jesienne słońce zdecydowanie sprzyjało pięknym kadrom.